Moje ulubione dwufazówki

Płyny dwufazowe uwielbiam – doskonale zmywają makijaż, wiem, że poradzą sobie doskonale ze zmyciem oczu.

Początkowo przez 2-3 lata używałam Ziai dwufazowej – z perspektywy czasu stwierdzam, że była tragiczna;) Wprawdzie dosyć dobrze zmywała makijaż, ale ta okropna tłusta warstwa... Potem spróbowałam Biodermy (opisana tutaj), którą do zmywania oczu nie polecam, ale ogólnie do demakijażu reszty jest w porządku:)  Potem zaczęłam używać płynów Bielendy, które uwielbiam i dziś opiszę dokładnie.

Posiadam obecnie wszystkie trzy płyny: Bawełna, Oliwka oraz Awokado


Skład Bawełna: Aqua (Water), Cyclopentasiloxane, Isohexadecane, Glycerin, Gossypium Herbaceum (Cotton) Seed Extract, Hydrolyzed Keratin, Allantoin, Sodium Hyaluronate, Arginine PCA, Sodium Chloride, Propylene Glycol, Disodium EDTA, Methylparaben, DMDM Hydantoin, CI 17200 (Acid Red 33).

Skład Oliwka: Aqua (water), cyclopentasiloxane, isohexadecane, glycerin, olea europea (olive) oil, retinyl palmitate, tocopherol, tocopheryl acetate, arginine PCA, sodium choride, disodium EDTA, methylparaben, DMDM hydantion, CI 19140 (acid yellow 23), Cl 42090 (acid blue 9), Cl 14700 (FD&C Red No. 4).

Skład Awokado: Aqua (Water), Cyclomethicone, Isohexadecane, Glycerin, Persea Gratissima (Avocado) Oil, Arginine PCA, Elaeis Guineensis (Palm) Oil, Sodium Chloride, Cocos Nucifera (Coconut) Oil, Disodium EDTA, Methylparaben, DMDM Hydantoin, CI 42090 (Acid Blue 9), CI 19140 (Acid Yellow 23).

Szczerze powiedziawszy nie widzę między nimi szczególnych różnic (choć oczywiście wg producenta mają specjalne zadania;)) – wszystkie trzy tak samo dobrze zmywają makijaż,  a ich cena to ok. 9zł, choć jest teraz promocja w Hebe i konszują poniżej 7zł

Opakowanie jest bez szału, ale spełnia swoją funkcje -  przez dziurę leci tyle płynu ile powinno. Wystarczają na ok. 1,5 miesiąca codziennego zmywania makijażu. Wszystkie są bezzapachowe i nie podrażniają oczu, lecz ja nie mam szczególnie wrażliwych.  Co do tłustego filmu, które dwufazówki mają – w tym przypadku jest to przyjemny film, który mam wrażenie, że lekko nawilża skórę wokół oczy, lecz w Awokado jest on ciut mocniejszy, co w moim odczuciu jest na minus. Moim ulubieńcem jest Bawełna, które zużyłam już ze 3 opakowania, lecz Oliwka powoli wkrada się w moje serce;)

Miałyście, któryś z tych płynów? Jaki polecacie? Bo pewnie niedługo mi się znudzą i zacznę szukać czegoś nowego. 

Cześć! Mam na imię Ewa. Mój blog to miejsce, gdzie pokazuję kosmetyki, głównie te do pielęgnacji. Moja skóra długo zmagała się z trądzikiem, obecnie mam 32 lata i nadal jest ona problematyczna. Nie szaleję z makijażem, kocham beże i brązy. Czasem przełamię to czerwienią, ale bez przesadyzmu;) Uwielbiam pięknie pachnące wnętrza i kawę z mlekiem. Mam nadzieję, że zostaniesz tu na dłużej!

14 komentarzy:

  1. nie lubię dwufazowych płynów:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a co preferujesz do zmycia oczu?

      Usuń
    2. rimmela gentle make up remover;)

      Usuń
    3. Nigdy wcześniej tego nie widziałm, musiłam sobie wygooglować;)

      Usuń
  2. Też je lubię, wszystkie tak samo:)))
    Płyny dwufazowe ubóstwiam, nic nie zmywa makijażu oka lepiej; trzeba się do nich przekonać, bo pozostawiają tłustą warstwę:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja ją lubię, mam poczucie nawilżonej skóry, choć oczywiście nakłdam też i krem w te okolice:)

      Usuń
  3. Uwielbiam te płyny dwufazowe :) Są lepsze od płynu dwufazowego Mariona, który ostatnio testowałam :))



    W wolnej chwili zapraszam do mnie na news :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mariona ni testowałam, ale w takim razie na pewno się nie skuszę.

      Usuń
  4. a mi się te Bielendy jakieś mocno tłuste wydały.. zmywały całkiem nieźle, do tego taniocha :) ale ten tłuszczyk mnie wkurzał :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A mi bardzo pasuje:) jest tłusty, ale tak przyjemnie dla mnie:) Ale w awokado trochę za bardzo, Bawełna jest dla mnie idealne:D

      Usuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz! Odpowiadam na każdy i bardzo sobie cenię kontakt z moimi Czytelnikami. Komentować mogą tylko zalogowane osoby.

Nie jest to jednak miejsce na wklejanie linków, wiem jak trafić na stronę autora komentarza. Wszystkie wiadomości z linkami usuwam i nie odwiedzam takich blogów. Jeżeli chcesz, abym odwiedziła Twoją stronę napisz mi maila lub wiadomość na Instagramie.